DIAMENTOWY KRĄG

W rzeczywistości nie jest to forteca, jak sugeruje nazwa, ale dziwaczna grupa formacji skalnych stworzonych i ukształtowanych przez aktywność wulkaniczną na tym obszarze. W miarę odkrywania tego miejsca zauważysz, że skały są niesamowicie podobne do szeregu zamkowych murów i wieżyczek, co pomoże ci zrozumieć, w jaki sposób Dimmuborgir zasłużyło sobie na swoją nazwę.
Jest to obszar tak osobliwy pod względem kształtu i położenia (podobnie jak większość Islandii), że pierwsi Islandczycy wierzyli, że Dimmuborgir był w rzeczywistości jedną z bram do piekła (wulkan „Hekla” to kolejna z nich).

Mývatn to duże płytkie jezioro położone na szczycie jednego z najbardziej aktywnych regionów wulkanicznych na Islandii. Jezioro pierwotnie powstało po ogromnej erupcji lawy bazaltowej około 2300 lat temu i znajduje się wśród szeregu kraterów, gorących źródeł i starych formacji skalnych zbudowanych przez lawę.
W języku angielskim nazwa Mývatn oznacza „jezioro muszek”(lub „wodę muszek”) ze względu na ogromną liczbę muszek występujących w regionie w miesiącach letnich. Jest to jednak niesamowita okolica niezależnie od pory roku, w której się tutaj wybierasz. Na przykład w miesiącach letnich, podczas długich białych nocy, region jest wypełniony niesamowitą różnorodnością kolorowej flory i fauny, ożywiającej ten wulkaniczny krajobraz..
W szczególności warto zwrócić uwagę na ogromną liczbę gniazdujących ptaków, które zdobią Mývatn w cieplejszych miesiącach, co stwarza świetną okazję do fotografowania dla miłośników ptaków.
Z kolei jeśli podróżujesz w miesiącach zimowych (wrzesień – kwiecień), odkryjesz magiczną zimową krainę z krajobrazem pokrytym rozległymi połaciami lodu i śniegu, spośród których wyłaniają się miejscami ciemne wulkaniczne skały, tworząc niesamowite kontrasty.
Północna Islandia znajduje się z dala od miejskich świateł miejskich. To sprawia, że jest to jeden z najlepszych regionów w kraju do oglądania i fotografowania zorzy polarnej.

W niewielkiej odległości, po drugiej stronie malowniczej, krętej przełęczy obok góry Námafjall, znajduje się parujący wulkaniczny obszar geotermalny Námaskarð w Hverir, znany również jako „ Polnocny Gejzer”. Ten jałowy krajobraz jest wypełniony serią fumaroli parujących trującymi gazami będących produktem wulkanicznej kłębiącej się pod twoimi stopami. Jest to również niesamowicie kolorowy obszar, szczególnie latem, ze względu na różne pierwiastki chemiczne wydostające się z gorącą parą i wchodzące w reakcje z glebą. Zwróć uwagę na pasma czerwieni, pomarańczy, żółci i zieleni wokół źródeł.

Jesteśmy na Islandii, więc dzień bez relaksu w bogatej w minerały wodzie geotermalnej to dzień stracony. Na szczęście w regionie Mývatn znajdują się niesamowite kąpielisko geotermalne Mývatn. Tę oazę relaksu można znaleźć tuż przed przełęczą Námaskarð , w miejscu, z którego roztacza się widok na cały region.
Mając do wyboru duże naturalne baseny geotermalne o różnej temperaturze, można naprawdę odprężyć się po długim dniu zwiedzania.
Gorace zrodla Myvatn to doswiadczenie bardziej autentycznej wersji Błękitnej Laguny, z imponującymi panoramicznymi widokami na cały region wulkaniczny, od parujących fumaroli po spokojne rozciągające się poniżej jezioro.
Jeśli podróżujesz latem, możesz cieszyć się kąpielą w tych obiektach nieprzerwanie podczas długich białych nocy. Natomiast jeśli planujesz zimową wizytę, osobiście mogę polecić to miejsce jako niesamowity punkt do oglądania zorzy polarnej.

Jeśli zamierzasz odwiedzić tylko kilka wodospadów na Islandii, to Dettifoss musi znaleźć się na szczycie Twojej listy. Dettifoss to moj ulubiony wodospad. To tez najpotężniejszy wodospad w Europie – strumień wody o przepływie 93 m3/s, spada w głąb kanionu z wysokości 45 metrów na szerokości 100 metrów.
Aby się tam dostać, należy przejechać przez przełęcz Námaskarð drogą nr 1, a następnie skręcić w lewo na drogę 864 lub 862. Mimo nieco dłuższej jazdy, 864 pozwoli Ci zbliżyć siędo wodospadu od wschodu. Natomiast 862 jest nieco szybsza i zabierze Cię na zachodnią stronę, po której znajduje się bardziej rozbudowana platforma widokowa.
Zimą warunki drogowe podejmą powyższą decyzję za Ciebie, przy czym 864 jest bardziej regularnie nieprzejezdna ze względu na opady śniegu. Latem nie powinieneś mieć tego problemu.
Miłośnicy kina mogą również rozpoznać ten wodospad z pierwszej sceny filmu science fiction Prometeusz. Aby uzyskać najlepszy widok na miejsce, w którym nakręcono tę konkretną scenę, musisz udać się na wschodnią stronę przez 864.
Uważaj jednak, podchodząc do wodospadu od strony wschodniej. Chociaż teoretycznie można podejść znacznie bliżej, ścieżki są często bardzo mokre i śliskie od mgły powstającej ze spadającej wody, wiec nalezy zachowac szczegolna ostroznosc zblizajac sie do wodospadu Dettifoss

W sąsiedztwie wododpsadu Dettifoss, zaledwie 5-10 minut spacerem w górę rzeki Jökulsá, znajduje się równie imponujący wodospad Selfoss. Chociaż wodospad ma wysokość zaledwie 10 m, jego szerokość jest w rzeczywistości większa niż Dettifoss. Ponieważ oba wodospady są zasilane przez tę samą wodę z topiącego się lodowca, w miesiącach zimowych można zbliżyć się do Selfoss i obserwować serię niewielkich gór lodowych kołyszących się powyżej wodospadów i wzdłuż rzeki poniżej.
Do Selfoss można łatwo dotrzeć, ale ponieważ nie ma specjalnie wytyczonych ścieżek, należy zachować ostrożność podczas wspinania się przez dziki teren i trzymać się z dala od brzegów kanionu, szczególnie w zimie, gdy zaspy śnieżne mogą zakrywać leżące pod nimi krawędzie.

Nieco dalej w dół rzeki znajduje się wodospad Hafragilsfoss.Jeśli jednak planujesz dotrzeć do niego pieszo, pamiętaj, że jest to dość długa wędrówka, która zajmie dobre 40 minut. O wiele łatwiej jest podjechać 10 minut samochodem i zaparkować znacznie bliżej wodospadu.

Około 40 minut jazdy na północ od Dettifoss znajduje się wyrzeźbiony przez lodowiec kanion Ásbyrgi.
To zagłębienie w kształcie podkowy mierzy około 3,5 km długości i 1 km szerokości. Kanion Ásbyrgi jest bogato zalesiony, co na Islandii jest prawdziwą rzadkością. Przesiąknięte legendą i folklorem Ásbyrgi podobno zostało stworzone przez stąpanie ośmionożnego konia Odyna, Slepnira, z mitologii nordyckiej, a także jest stolicą słynnego Islandzkiego Ukrytego Ludu. Ci spośród was, którym zależy na zdjęciach z wycieczki, powinni spędzić trochę czasu na szczycie kanionu, skąd roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki na jego wnętrze. Jeśli podróżujesz z dronem, Twoje zdjęcia mogą być naprawdę imponujące.
Ostrzegamy jednak, że w miesiącach zimowych dostęp do tego miejsca jest regularnie niemożliwy ze względu na ilość opadów śniegu i warunki drogowe. Tak więc, jeśli chcesz mieć pewność, że będziesz mógł odwiedzić to miejsce, lepiej przyjechać między kwietniem a pazdziernikeim.

Twój ostatni przystanek na Diamentowym Kręgu to niewielkie i urocze północne miasteczko rybackie Húsavík. Znane jako „Europejska Stolica Obserwacji Wielorybów”, to cudne miasto ma niepowtarzalny charakter i stanowi kluczowy przystanek na Szlaku Wybrzeża Arktycznego.
Jeśli nie masz za dużo czasu, przede wszystkim wybierz się na słynną wycieczkę z obserwacją wielorybów, dzięki której odkryjesz bogactwo morskiej przyrody w sąsiedniej zatoce Skjálfandi.
Wycieczki z obserwacją wielorybów ruszające z Húsavíku, z których 98% kończy się napotkaniem tych łagodnych głęmbiowych olbrzymów, to niezapomniana przygoda.
Podczas wycieczki powinieneś zwracać uwagę na humbaki, płetwale karłowate, delfiny białonose, morświny i płetwale błękitne, które dzięki wieloletniemu doświadczeniu kapitanów statków wycieczkowych często udaje się odnaleźć.
Warto pamiętać, żeby mieć przy sobie aparat, aby uchwycić surrealistyczne ujęcia i niesamowite filmy, które możesz zachować jako wspomnienia na całe życie. Jeśli masz szczęście odwiedzić Húsavík pod koniec długiego dnia, prawdopodobnie nie malepszego sposobu na odpoczynek niż relaks w geotermalnych łaźniach morskich na zboczach klifu – Geosea.
Do wyboru masz kilka odkrytych basenów, w których możesz kąpać się w ciepłej, bogatej w minerały wodzie morskiej, spoglądając ponad klifami na zatokę Skjálfandi znajdującą się poniżej. Jest to nie tylko magicznie malownicze, ale także fantastyczne miejsce, z którego można oglądać wieloryby, które uczyniły te brzegi swoim domem. W basenie Geosea, możesz zrelaksować się z drinkiem w ręku, podziwiając bogactwo przyrody morskiego wybrzeża. Natomiast jeśli planujesz przyjechać zimą, możesz relaksować się podziwiając zorzę polarną słuchając jednocześnie odgłosów wielorybów.

Mam nadzieję, że ten przewodnik dostarczył ci wielu informacji o tym, dlaczego warto odkryć szlak Diamentowego Kręgu w polnocnej czesci Islandii. Z dala od utartych szlaków Złotego Kręgu w pobliżu Reykjaviku, trasa ta prowadzi przez mnóstwo fascynujących miejsc o bogatej geologii, historii i folklorze.
Odkrywanie szlaku Diamentowego Kręgu jest z pewnością jedną z najciekawszych rzeczy do zrobienia na Islandii, niezależnie od tego, czy planujesz samodzielną wędrówkę, czy dołączenie do zorganizowanej wycieczki. Istota przygody leży w odkrywaniu miejsc, do których dociera niewielu innych.

Goraco polecam Wam te podroz i odkrycie  niesamowitych miejsc na trasie Diamentowego Kregu w polnocnej Islandii

Informacje zostaly zebrane na podstawie artykulu autorstwa Chrisa Ayliffe
Zdjecia Islandia Travel